Fazy i etapy alkoholizmu – jak przebiega?

Czy wiesz, że aż ponad 75% ofiar śmiertelnych wypadków drogowych straciła życie dlatego, że za kierownica siedziała osoba będąca pod wpływem alkoholu? Były to osoby, które twierdziły, że mają pełną kontrolę nad sytuacją. Alkoholizm to niebezpieczna choroba, którą pora poznać bliżej, by uchronić siebie i bliskich przed jej następstwami.

Czym jest alkoholizm?

Jest to regularne, niekontrolowane spożywanie alkoholu w zwiększonych ilościach. Osoby uzależnione będą gorliwie zaprzeczały, że mają problem, twierdząc, że mają kontrolę nad swoim piciem. Rzeczywistość mówi jednak sama za siebie – alkohol plasuje się dosyć wysoko na liście czynników powodujących przedwczesną śmierć w obecnych czasach.

Alkoholizm jest problemem nie tylko dla uzależnionego, niszcząc jego zdrowie fizyczne i psychiczne. Ma wpływ również na jego otoczenie, doświadczające przemocy, upokorzenia i wstydu. Mowa o współuzależnieniu, kiedy otoczenie alkoholika razem z nim wypiera problem i pomaga mu kryć nałóg przed innymi. 

Kiedy zaczyna się alkoholizm?

Niemal wszyscy dorośli sięgają po alkohol w różnych ilościach. Towarzyszy on nam niemal wszędzie – na weselach, chrzcinach, urodzinach, imprezach integracyjnych, jest też świadkiem samotnych wieczorów, rozstań i innych sytuacji, w których opijamy nasze sukcesy lub “leczymy się” z porażek. 

Alkohol spożywany okazjonalnie, w niewielkich ilościach nie stwarza większego zagrożenia. Cały problem tkwi jednak w tym, że z uwagi na czynniki takie, jak wiek, płeć, masa ciała, poziom tolerancji na alkohol, a nawet mentalne podejście do jego spożywania mają wpływ na to, że ta sama ilość alkoholu może jedną osobę doprowadzić do silnego upojenia, podczas gdy druga nawet nie da nic po sobie poznać. 

Nie ma zatem jednej, odgórnie ustalonej granicy mówiącej o tym, przy jakiej ilości można mówić już o alkoholizmie. Są jednak pewne zachowania, które pomagają ustalić, czy mamy do czynienia z alkoholizmem, czy jedynie z okazjonalnym piciem.

Jakie są fazy alkoholizmu?

Faza zwiastunowa

Potocznie jest ona również określana fazą picia towarzyskiego. Na tym etapie widzimy przede wszystkim pozytywne aspekty spożywania alkoholu. Stajemy się bardziej rozmowni, towarzyscy, śmiali, a wszyscy dookoła są bliskimi przyjaciółmi. Alkohol odpręża, jest utożsamiany z dobrą zabawą. Faza ta może trwać nawet 2 lata. 

Faza ostrzegawcza

Na tym etapie zaczyna się aktywne poszukiwanie okazji do spożycia alkoholu. Zwiększa się tolerancja na jego spożywaną ilość, coraz częstsze stają się tzw. “urwania filmu”, a także tłumaczenie swojego picia. Gdy w najbliższym czasie nie pojawiają się okazje, by spożyć alkohol w towarzystwie, zaczyna się picie w samotności. Częstym objawem jest też sięganie po tzw. “klina”, jednak spożywanie alkoholu w celu zniwelowania objawów kaca nie powoduje rozwiązania problemu, a jedynie oddala dolegliwości w czasie, które potem wracają ze zdwojoną siłą. 

Faza krytyczna

Jest to etap, kiedy picie przestaje być przyjemnością. Alkohol jest spożywany, by złagodzić odczuwanie objawów odstawiennych. Nierzadko pojawia się moralny kac, przy jednoczesnym wypieraniu problemu przed otoczeniem. Chory nie panuje nad swoimi emocjami, nasila się zaniedbywanie swojego wyglądu i zdrowia. Uzależniony coraz częściej nie jest w stanie wykonywać codziennych obowiązków. Charakterystyczne dla tego etapu są przeplatające się ciągi alkoholowe i okresy abstynencji.

Faza chroniczna

Faza ta jest ostatnim i najbardziej zaawansowanym stadium rozwoju choroby. To właśnie na tym etapie może dojść do śmierci, jeśli uzależniony nie otrzyma na czas odpowiedniej pomocy. Dochodzi do całkowitej utraty kontroli nad nałogiem, chory zaczyna spożywać alkohole nienadające się do konsumpcji. Pojawiają się zaburzenia psychiczne, chory traci zdolność do samodzielnego zajmowania się sobą. 

Kiedy należy podjąć leczenie z alkoholizmu?

Tak naprawdę leczenie jest potrzebne już w chwili wychwycenia pierwszych symptomów uzależnienia – wówczas porzucenie alkoholu jest dużo łatwiejsze. Niestety jednak we wczesnym reagowaniu na uzależnienie nie pomagają mity na temat alkoholizmu. Wciąż funkcjonują przekonania m.in. o tym, że dopiero picie w samotności można nazwać alkoholizmem, a zwracanie uwagi przy piciu piwa dziennie jest zbywane lub traktowane agresją.