Jak dbać o świeży tatuaż?

Moda na tatuaże się nie kończy. Kiedyś tę formę zdobienia ciała uważano w Polsce za wulgarną, dziś natomiast wiąże się ona ze sztuką.

Stosunkowo młoda popularność tatuowania niesie za sobą pewne komplikacje, a mianowicie artyści w dalszym ciągu szkolą się w tym fachu i nie zawsze są w stanie przekazać klientowi dostateczną wiedzę np. o tym, jak o ten tatuaż dbać.

Dobrze jednak, że istnieją artykuły w Internecie, w których można znaleźć takie informacje 😉

Czym jest tatuaż?

Sztuka tatuażu opiera się na wtłaczaniu igłą do skóry atramentu za pomocą różnych technik i w różnych wzorach. Choć u osób, u których zauważa się tatuaże, wygląda to nieskazitelnie, to idzie za tym długi czas gojenia.

Świeży tatuaż jest otwartą raną, szczególnie w pierwszych dniach i tygodniach od jego zrobienia. Można go traktować jako otarcie czy większe skaleczenie, co oznacza, że trzeba się z nim obchodzić delikatnie i szczególnie o niego dbać.

Atrament w skórze jest traktowany jak ciało obce, którego organizm chce się pozbyć. Dlatego, zanim można się cieszyć pięknym wzorem, trzeba mierzyć się z opuchlizną zaczerwienieniem i wydzielaniem resztek, tuszu krwi i osocza. Zła pielęgnacja może doprowadzić do zakażenia i plam na skórze, a przecież każdy chce tego uniknąć.

Jak dbać o świeży tatuaż?

1. Przede wszystkim należy go regularnie myć. Wydzieliny, które na początku z niego wychodzą, mogą dodatkowo zaognić skórę. Dlatego systematyczne oczyszczanie jej (3-4 razy dziennie) to właściwie podstawa pielęgnacji. Można przemywać tatuaż jedynie czystą wodą i szarym mydłem, ale jeśli jest on duży albo już planujemy kolejne, to warto zainwestować w specjalny płyn do mycia tatuażu. Takie produkty dobrze zapobiegają podrażnieniom, chronią przed infekcjami, a dodatkowo wspomagają gojenie.
2. Po umyciu należy tatuaż osuszyć. Niektórzy twierdzą, że warto pozostawić go do naturalnego wyschnięcia, jednak czasem niedokładnie spłuczemy produkt, a jego resztki będą wchodzić w interakcje z osoczem. Aby więc temu zapobiec, zaleca się osuszanie skóry ręcznikiem papierowym, który dzięki jednorazowemu użyciu jest bardziej higieniczny. Należy go delikatnie przykładać do skóry i pod żadnym pozorem nie pocierać!
3. Aby tatuaż nie stracił swojego koloru, potrzebuje odpowiedniego nawilżenia. Dzięki temu skóra nie będzie się łuszczyć i wysuszać. Do smarowania nowego tatuażu można użyć do tego wazeliny lub balsamu z minimalnym składem pozbawionym olejów i alkoholi, ale bezpieczniejszą opcją będzie zakup specjalnego kremu. Zawiera on panthenol, który łagodzi podrażnienia i wspomaga regeneracje, dzięki czemu skóra szybciej wraca do normy. Warto smarować tatuaż zwłaszcza na noc, by skóra mogła lepiej wchłaniać czynniki aktywne z produktu.

Na co szczególnie zwracać uwagę?

W początkowym okresie gojenia się tatuażu trzeba obchodzić się z nim jak z jajkiem. Nie można zwłaszcza:

• wystawiać go na słońce. Często jest tak, że tatuaż robimy latem, korzystając z tego czasu beztroski. Nie można jednak zapominać, by zabezpieczyć skórę przed szkodliwymi temperaturami i promieniami UV. Może to doprowadzić do blednięcia tuszu, dlatego tak ważne jest, by w miarę możliwości przykrywać tatuaż cienkimi i naturalnymi materiałami, a jeśli nie jest to możliwe, to stosować filtry SPF 50.
• Nowy tatuaż, a słońce to niejedyne złe połączenie. Korzystanie z basenów, saun, solariów i innych aktywności czy zabiegów wpływających choćby w najmniejszym stopniu na skórę również nie jest dobre. W takich miejscach znajduje się wiele bakterii, które mogą w łatwy sposób zainfekować tatuaż. I niestety, nawet opatrunek nie jest go w stanie ochronić.
• Uwagę należy zwrócić również na sposób jego ochrony. Wychodząc ze studia tatuażu mamy opatrunek w postaci folii, która przylega do ciała. Można by powiedzieć, że nie jest to dobre, ponieważ skóra wówczas nie oddycha. Jednak wbrew pozorom jest to najbezpieczniejszy sposób. Wszelkie materiałowe bandaże czy gaziki przepuszczają powietrze, ale co też za tym idzie wilgoć, pyłki i bakterie, które świeżo wytatuowana skóra wchłania jak gąbka. Zatem owijanie tatuażu folią przez pierwsze tygodnie na pewno nie zaszkodzi.

Jak można zatem zauważyć, osoby ze świeżo upieczonymi tatuażami mierzą się z wieloma wyzwaniami. Na początku dbanie o tę skórę może być męczące, ale warto to robić, by później cieszyć się pięknym dziełem sztuki na ciele do końca życia.