Browse By

Choroba alkoholowa a nerwica – jaki jest między nimi związek?

Mało osób wie, że jeśli u człowieka występuje jedna choroba psychiczna, to ryzyko pojawienia się kolejnych jest znacznie większe niż w przypadku osób bez jakichkolwiek zaburzeń. Dzieje się tak dlatego, że mózg uwrażliwia się na zewnętrzne bodźce, powodując nie tylko poczucie niepewności i trudności w normalnym funkcjonowaniu, ale staje się również biernym na różne nałogi.

Dobrym tego przykładem jest często występujący związek nerwicy i alkoholu. Jak on się przejawia? Aby dobrze to zobrazować, warto zobaczyć najpierw, czym są te dwa schorzenia psychiczne.

Alkoholizm

Uzależnienie od alkoholu jest schorzeniem psychicznym, o czym wiele osób zapomina. Choć trunek ten powoduje przede wszystkim problemy zdrowotne takie jak nowotwory, niewydolności układu pokarmowego, nadciśnienie, padaczki, itp., to ma on również destrukcyjny wpływ na mózg.

Człowiek sięgający po alkohol najczęściej chce uniknąć złego samopoczucia i uciec od codziennych problemów. Myśli on (mylnie!), że procenty mu to zapewnią. Jest to jednak błędne koło, ponieważ w czasie trzeźwienia złe samopoczucie potęguje się i psychika znowu kieruje się w stronę alkoholu. Z czasem tolerancja na alkohol się zwiększa i tym samym człowiek popada w nałóg.

Nerwica

To schorzenie jest zaś najczęściej związane z odczuwaniem irracjonalnego lęku, z atakami paniki, czy z przewlekłym stresem. Czasem ciężko jest zdiagnozować nerwicę, ponieważ powoduje ona najczęściej bóle głowy, bezsenność, trudności z oddychaniem, mdłości czy przewlekłe zmęczenie, czyli bardzo popularne symptomy przy wielu chorobach.

Jeśli więc lekarze wykluczą dolegliwości somatyczne w związku z tymi objawami, wtedy warto zastanowić się, czy pewne fobie i lęki nie są przyczyną owych objawów i znerwicowania. Nie można tego bagatelizować, ponieważ nieleczona nerwica w najgorszym wypadku może prowadzić nawet do samobójstwa.

Nerwica a alkoholizm

Widać więc, że obie choroby psychiczne mogą całkowicie zniszczyć życie człowieka. A co w przypadku, gdy występują one jednocześnie?

W naszym społeczeństwie przyjęło się, że alkohol jest najlepszym sposobem na stres czy stany lękowe. Staje się on wtedy drogą ucieczki od trudnej rzeczywistości, ale jeśli człowiek z nerwicą nie jest w stanie sobie poradzić i zapanować nad własnymi emocjami, wówczas szansa na wpadnięcie w uzależnienie jest bardzo duża.

Ponadto naukowo udowodniono, że w procesie trzeźwienia wszystkie nerwy i lęki wracają ze wzmożoną siłą, nakłaniając do ponownego sięgnięcia po alkohol i przez to człowiek zapętla się w nałogu.

Alkoholizm a nerwica

To błędne koło może mieć również drugą stronę. Jeśli ktoś jest alkoholikiem, to ryzyko wpadnięcia w nerwicę jest bardzo duże. Mówi się wtedy o nerwicy poalkoholowej, która objawia się przez:

  • Znaczne pogorszenie nastroju – prowadzące do depresji
  • Wzrost napięcia, niepokoju
  • Dyskomfort fizyczny i psychiczny
  • Poczucie winy i beznadziejności sytuacji

Wtedy też pojawiają się stany lękowe, tiki nerwowe i stres, a to z kolei napędza alkoholika w nałogu i powoduje przewlekłą nerwicę.

Jak się leczyć?

W przypadku podwójnego uzależnienia stosuje się tzw. leczenie podwójnej diagnozy. Stosuje się je właśnie u uzależnionych osób z chorobą psychiczną.

Leczenie tych przypadłości oddzielnie nie zawsze jest skuteczne, ponieważ próba wyjścia z nałogu może pogłębić nerwicę i odwrotnie. Dlatego też terapia podwójnej diagnozy ma na celu leczyć te schorzenia równocześnie, gdyż techniki, jakie się przy tym stosuje, traktują je jako jeden zespół psychopatologiczny.

Rozmowy ze specjalistą nie różnią się jednak jakoś szczególnie. Nie zawsze jest to leczenie odwykowe, czasem wystarczą tylko regularne spotkania, nawet domowe.

Czasem jednak terapeuci wprowadzają dodatkowe metody, które skutecznie poradzą sobie z zaburzeniami. Na przykład leczenie nerwicy w Opolu ma na celu pokazać jak radzić sobie z lękiem czy stresem. Jest to więc szansa dla znerwicowanych alkoholików, by mimo nie ukrywając trudnych do wyleczenia schorzeń, mogli się cieszyć spokojnym i uważnym od nałogów życiem.