Rozumiem Twoje obawy, bo sam przez to przechodziłem, ale da się to ogarnąć! Po pierwsze, poszukaj lokalnych klubów seniora, gdzie organizowane są różne aktywności – od wykładów po wycieczki. Ja zapisałem się na zajęcia z nordic walkingu i to był strzał w dziesiątkę – nie dość, że poprawiłem kondycję, to jeszcze poznałem świetnych ludzi. Jeśli lubisz uczyć się nowych rzeczy, sprawdź Uniwersytet Trzeciego Wieku – wykłady i warsztaty mogą być naprawdę inspirujące. Najważniejsze to nie siedzieć w domu, bo aktywny senior to szczęśliwy senior!

Mam podobne doświadczenie i mogę Ci doradzić kilka rzeczy, które mi pomogły. Przede wszystkim warto znaleźć sobie nowe hobby – ja odkryłam radość z malowania, a zajęcia w domu kultury okazały się świetną okazją do poznania ludzi. Dobrym pomysłem jest też wolontariat, bo daje poczucie sensu – ja pomagam w schronisku dla zwierząt i sprawia mi to ogromną satysfakcję. Warto też pomyśleć o regularnych spacerach lub grupach ćwiczeniowych, bo ruch pozytywnie wpływa na nastrój. Jeśli jesteś z Dolnego Śląska, to sprawdź, co oferują zajęcia aktywny senior we Wrocławiu – jest mnóstwo ciekawych inicjatyw!